W weekend także w pracowni Ani odbyły się w sobotę maraton kolażowo-żurnalowy a w niedziele scrapbookingowy. W niedzielnym maratonie i ja miałam przyjemność brać udział. Było cudownie i twórczo (jak zawsze u Ani) o czym napiszę niebawem. Wszystkim uczestniczkom, sponsorom a przede wszystkim Ani, która dzielnie nam towarzyszyła i przekazywała nam szeptem swoją wiedzę serdecznie dziękuję. Mam nadzieję, że takie spotkania wpiszą się na stałe w grafiku pracowni Manufabricum. Prace wykonane podczas maratonu będzie można obejrzeć podczas Drugiego Scrap Eventu już w sobotę.
Pozdrawiam
:)
OdpowiedzUsuńHa, notesowe warsztaty Ani są wspaniałe! A jeśli chodzi o notesy, to muszę Cię uprzedzić, że ich szycie bardzo wciąga :)
Pozdrawiam,
Marta